Wywiad z siostrą Judytą

Jakie jest Siostry imię zakonne? Czy imię wybrała Siostra czy zostało nadane przez Matkę Generalną? Czy może Siostra podać jedną cechę swojej patronki/patrona – tę, która jest szczególnie ważna dla Siostry?

Mam na imię s. Judyta. Sama zdecydowałam się na to imię i zostało ono zaaprobowane przez ówczesną Matkę. Wybrałam je ze względu na piękną i odważną „Judyt wojującą”, z którym biblijnym przykładem chciałam się zmierzyć a także ze względu na śp. s. Judytę, która zapisała się w pamięci naszych sióstr jako „święta siostra”. Bardzo cieszę się, że mam takie dwie święte patronki.

Ile miała Siostra lat, gdy podjęła decyzję o wstąpieniu do Zgromadzenia? Dlaczego postanowiła Siostra zostać loretanką? Jak długo jest Siostra w Zgromadzeniu?

Ostateczną decyzję wstąpienia do zgromadzenia podjęłam w wieku 24 lat. Zgromadzenie Sióstr Loretanek poznałam dzięki książce o Bł. Ignacym Kłopotowskim, którą podarował mi do przeczytania Ksiądz Proboszcz z mojej rodzinnej Parafii. W Zgromadzeniu jestem już ponad 14 lat.

dalszy ciąg wywiadu

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Loretańskiej to zakon kontemplacyjno-czynny. Założyciel Zgromadzenia jako najważniejsze zadanie wskazał siostrom drogę zjednoczenia z Jezusem i naśladowania Jego Matki Maryi. Co oznacza dla Siostry ta droga? W czym przejawia się zjednoczenie z Jezusem?

To droga nieustannego wchodzenia w logikę Chrystusa, w Jego sposób patrzenia i myślenia o sobie, drugim człowieku i Panu Bogu. To przybliżanie się do ideału bezgranicznego zawierzenia Bożej woli tak, jak czyniła to w swoim ziemskim życiu Najświętsza Maryja Panna.

Kolejnym zadaniem Zgromadzenia i każdej siostry jest służba ludziom? Z czego to zadanie wynika i jakie konsekwencje według Siostry niesie jego podjęcie w życiu? Czym obecnie zajmuje się Siostra?

Służba ludziom jest nieodłączną konsekwencją miłości Boga… Nie ma innej drogi, w której moglibyśmy sprawdzić temperaturę naszej miłości do Niego. Obecnie posługuję w Naszej świetlicy środowiskowej na Pradze.

 

Głównym zadaniem Zgromadzenia jest apostolstwo Słowa. Siostry zajmują się też działalnością charytatywno-opiekuńczą. Szerzą też kult Matki Słowa Wcielonego są kustoszkami Sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej w Loretto koło Wyszkowa. Co roku we wrześniu organizują siostry uroczystość odpustową, która ściąga do Loretto tysiące pielgrzymów. Do prowadzenia tak szerokiej działalności potrzebne są nie tylko chęci, ale przede wszystkim pomoc Boża i profesjonalizm. Jak siostry zdobywają przygotowanie do prowadzenia tak szerokiej gamy dzieł?

Nasz „profesjonalizm” najczęściej wypływa ze zdobytego doświadczenia i umiejętności współpracy. Wszelkie kursy i szkolenia są tylko koniecznym dodatkiem (wymaganym często przez prawo).

Może nam Siostra powiedzieć, jaka była Siostry „ścieżka kariery” w Zgromadzeniu? – przepraszam za określenie, ale właśnie tak współczesny człowiek określa przebieg swojej drogi zawodowej.

Rzeczywiście, słowo „kariera” nie przystaje do naszej rzeczywistości. Moja droga Służby Bogu była bardzo urozmaicona, bo podejmowałam różne obowiązki: kancelistki, praczki, studentki, katechetki, zakrystianki, kucharki i wychowawcy. Myślę, że poza klasztorem nie miałabym tak dużej „rozpiętości zawodowej”.

Jak słyszę, życie sióstr w zakonie charakteryzuje się ciągłą zmianą wykonywanych zadań i miejsca pobytu. Jak sobie Siostra z tym radziła? Czy zgadza się Siostra z wypowiedzią nowicjuszki, którą niedawno usłyszałam: „Nie ma stałego miejsca dla nas na ziemi, bo przecież cały czas w drodze jesteśmy”?

Dla mnie każda zmiana jest mniej lub bardziej bolesna ( w zależności od stopnia przywiązania do danego miejsca lub rodzaju posługi), ale przyjmuję to jako jeden z aspektów ludzkiego życia, które rozwija się właśnie poprzez zmianę i obumieranie…

 

Mówiłyśmy wiele o pracy sióstr i wykonywanych zadaniach, ale wstępuje się do zakonu aby być bliżej Boga, a w Zgromadzeniu Sióstr Loretanek obowiązuje reguła św. Benedykta, która określa dokładnie przebieg codziennej modlitwy. Jak Siostra godzi zasady reguły ze stałymi obowiązkami?

Regulamin dnia jest moim niezawodnym sprzymierzeńcem w obronie czasu modlitwy i pracy.

Nasuwa się też od razu następne pytanie: czy praca przybliża, czy oddala od Boga?

To zależy od miejsca i rangi jaką nadam mojej pracy – jeśli postawię na pierwszym miejscu sprawy Boże, to praca nie będzie mi mogła przeszkodzić w kontakcie z Nim.

  1. Nie wszystkie zakony posiadają własny strój. Dzięki równomiernemu białemu krzyżowi z żółtą obwódką umieszczonemu na welonie loretański habit jest bardzo charakterystyczny. O tym krzyżu Założyciel Zgromadzenia mówił, że jest zewnętrznym znakiem gotowości sióstr do służby całemu Kościołowi w jego aktualnych potrzebach. Czy według Siostry habit pomaga, czy może przeszkadza?

Habit mówi wiele nawet, gdy nie mówią moje usta. Strój zakonny bardzo jasno określa moje miejsce w świecie – jest dla mnie pomocą w wierności złożonym ślubom.

Wiemy, że Kościół na całym świecie boryka się z problemem zmniejszającej się ilości powołań. Co Siostra chciałaby powiedzieć, aby dać świadectwo osobom, które pragną poświęcić swoje życie Bogu?

Warto poświęcić wszystko dla Tego, który dał Ci wszystko…